Maciej Oczujda

Nazywam się Maciej Oczujda i nie mam Ci nic do sprzedania. 

Natomiast chcę, żebyś wiedział, że jestem w 100% praktykiem, który po Covidzie w przeciągu 18 miesięcy odbudował swój biznes online od 0 do Milionowych obrotów, dochodząc do ostatniego etapu rozwoju trenera personalnego którym jest bycie przedsiębiorcą.  

9 lat temu podjąłem odważną decyzję, że będę żył ze swojej pasji, za co bardzo wcześnie zapłaciłem dość wysoką cenę. Znalazłem się w jednym z najgorszych punktów swojego życia. Dosłownie, wyrzucili mnie z mojej pierwszej pracy trenera, za bycie bardziej kreatywnym niż zarządzające w klubie osoby. Do tego nie otrzymałem wypłaty.

Ta sytuacja sprawiła, iż musiałem podjąć bardzo trudną decyzję o opuszczeniu rodziny i przyjaciół. Przerwałem edukację, studia magisterskie, gdyż nie było mnie stać na jedzenie, nie mówiąc już o utrzymaniu się i spłacie rachunków za mieszkanie.

Do U.K jechałem „w ciemno”, biorąc kredyt z „Providenta”, z biletem, który kupił mi mój przyjaciel i używaną walizką, którą dała mi na pożegnanie moja przyjaciółka. Mój angielski był na tak słabym poziomie, że trenerzy w klubie, którym pracowałem robili zakłady o to, że pierwszy z niego odejdę.

Miałem wiele wątpliwości, ale nigdy nie traciłem wiary. Te wszystkie kłody, rzucane mi pod nogi, nie powstrzymały mnie od tego, aby przez te 9 lat, dalej podejmować próby życia ze swojej pasji. Jeździłem po całej Europie, szkoląc się u najlepszych specjalistów na świecie, między innymi odbywając większość szkoleń, u nieżyjącego już Ś.P Charlesa Poliquin, który wytrenował złotych medalistów w 24 dyscyplinach Olimpijskich.