Zbyt długi i źle przeprowadzony okres redukcyjny może nieść ze sobą szereg niepożądanych skutków ubocznych w naszym organizmie. Jednym z nich jest zmniejszony poziom testosteronu. Długotrwały, ujemny bilans kaloryczny, nieodpowiednio dobrana aktywność fizyczna (najczęściej zbyt duża), brak odpowiedniej regeneracji, stresująca praca czy sytuacja rodzinna, to tylko kilka najczęstszych przyczyn, które spowodować mogą zmniejszoną ilość męskiego hormonu we krwi. Pozytywnych skutków takiej sytuacji raczej bym się nie doszukiwał, natomiast negatywnych jest mnóstwo a najczęściej występujące to: przemęczenie oraz gorsza regeneracja, złe samopoczucie, problemy ze snem oraz libido, nasilanie się stanów zapalnych i zwiększone ryzyko kontuzji, spowolniony proces utraty tkanki tłuszczowej a nawet jej zwiększenie (reakcja obronna organizmu). To tylko kilka przykładów negatywnego oddziaływania mniejszej ilości testosteronu w organizmie.
Oto kilka prostych rad, które pomogą zwiększyć Twój poziom testosteronu :
- Zadbaj o odpowiednią długość i jakoś snu – postaraj się spać minimum 6-7 godzin zasypiając najpóźniej w godzinach 22-23 (zwiększysz w ten sposób szanse na tzw. „głęboką fazę snu”, w której organizm nasila produkcje hormonów)
- Sposób odżywiania – będąc na ujemnym bilansie kalorycznym nie powinniśmy unikać tłuszczy w tym cholesterolu, który jest niezbędny do syntezy hormonów w organizmie człowieka. „Nasze hormony potrzebują cholesterolu, żeby mogły powstać. Z cholesterolu powstaje pregnenolon, który jest prekursorem (taką niezbędną „cegłą”) do tworzenia najważniejszych hormonów w naszym ciele. Bez cholesterolu nie mamy szans na dobrze pracujący układ hormonalny”
- Nie przemęczaj się ! – zalecone jednostki treningowe mają Cię zmęczyć a nie doprowadzić do przemęczenia. Jest to cienka granica, którą łatwo przekroczyć. Jeśli tak się stanie i będziesz czuł przewlekłe zmęczenie – skonsultuj to ze swoim trenerem J
- Trenuj siłowo – ćwiczenia wielostawowe na wolnych ciężarach takie jak przysiady, martwe ciągi czy różnego rodzaju wyciskania pozytywnie wpłyną na produkcje testosteronu.
- Rozważ uzupełnienie niedoborów suplementami diety – Badania kliniczne wykazały, że wyższy poziom wit. D we krwi jest związany z większą wydajnością testosteronu. Wapń jest kolejnym składnikiem odżywczym związanym z funkcjonowaniem hormonu, zwłaszcza jeżeli chodzi o poziom biologicznego testosteronu (wolnego). Cynk (wspomaga układ hormonalny, przyczyniając się przede wszystkim do produkcji testosteronu a także insuliny, hormonu wzrostu czy kolagenu) oraz magnez (wpływa on na prawidłową kurczliwość i pobudliwość mięśni, wspomaga syntezę białka, wspiera działanie wielu enzymów, jest obecny przy syntezie kwasów nukleidowych oraz jest podstawą budowy układu kostnego.) Kwas asparginowy (DAA) – Jest aminokwasem, który występuje w systemie nerwowym i hormonalnym oraz uważa się, że gra rolę w takich rzeczach jak neurotransmisja, spermatogeneza i biosynteza hormonów. Badania kliniczne gdzie dawano 3,2g dziennie tego kwasu w postaci soli sodowej dla zdrowego mężczyzny spowodowało wzrost o 42% poziomu surowicy testosteronu u większości badanych.
Istotną kwestią jest aby zawsze walczyć z przyczyną dolegliwości a wtedy negatywne skutki przestaną nas dotyczyć. Jeśli dbasz o odpowiedni styl i higienę życia a mimo to czujesz że poziom Twojego testosteronu nie jest odpowiedni, powinieneś wykonać badania laboratoryjne, które pomogą zlokalizować problem. Pamiętaj aby zgłosić to swojemu trenerowi aby razem podjąć odpowiednie działania.
Sportowe Pozdro !
Trener Paweł.
Bibliografia:
-Ignatowicz P., Ptak E., Rozszyfruj swoją krew, Bydgoszcz 2017, s. 616-617
-Buczek P., Wpływ ukierunkowanego procesu treningowego, diety i suplementacji na zmiany somatyczne budowy ciała, Rzeszów 2019, s. 40